To co odróżnia stopę i staw skokowy od innych części narządu ruchu to, oprócz specyficznej i skomplikowanej budowy anatomicznej, fakt, że stopa jest podstawą, na której wspiera się człowiek i cały jego aparat ruchu. Staw skokowy łączy stopę z tym aparatem i funkcjonalnie stanowi jej integralną część. Wszystkie patologie i nieprawidłowości związane ze stopą oraz stawem skokowym będą wpływały pośrednio lub bezpośrednio na każdy nasz krok. Wpływ ten jest szczególny w kontekście aktywności fizycznych i uprawiania sportu. Dlatego problematyka, którą bardzo często zamyka się w ujęciu: „stopa a sport” jest tak złożona, dlatego kontuzje stopy i kontuzje stawu skokowego tak dotkliwe i rozpowszechnione. W poniższym tekście, napisanym na podstawie wywiadu z dr. Pawłem Adamczykiem, specjalistą w Form w dziedzinie ortopedii i traumatologii sportowej, postaramy się wyjaśnić nieco dokładniej najważniejsze uwarunkowania związane ze sportowymi urazami i kontuzjami w obrębie stopy i stawu skokowego.
Jak zbudowana jest stopa i staw skokowy człowieka?
Stopa ludzka rozwinęła się w procesie ewolucyjnego wyjścia organizmów z wody na ląd. Jej zasadniczą funkcją jest zapewnienie jak najdoskonalszego kontaktu z podłożem, umożliwienie utrzymania pozycji pionowej oraz zapewnienie możliwości ruchu w postaci chodzenia, biegania lub skakania. Jako część narządu ruchu jest charakterystyczna wyłącznie dla naczelnych. Doskonałością anatomicznej budowy stopy zachwycał się sam Leonardo da Vinci uznając ją za „machinę o mistrzowskiej konstrukcji oraz dzieło sztuki”.
Anatomicznie stopa stanowi dolną (dystalną) część kończyny dolnej, usytuowaną pod kostką. Łączy się z kończyną dolną, a tym samym, z całym narządem ruchu, poprzez staw skokowy. Zbudowana jest z 26 kości połączonych w 33 stawach. Całość jest otoczona perfekcyjnym układem około 107 mięśni, nerwów, więzadeł, ścięgien, żył i tętnic. Kości obu stóp stanowią 1/4 wszystkich kości całego narządu ruchu. Stopę dzielimy na 3 zasadnicze okolice, które pełnią określone funkcje:
- stęp – to najmniej ruchliwa część o dużej sztywności, której zadaniem jest przenoszenie ciężaru całego ciała;
- śródstopie – to najbardziej giętka część stopy, która amortyzuje wstrząsy w czasie chodu, biegu lub skoku;
- palce stopy – zapewniają stabilność narządu ruchu w pozycji wyprostowanej w spoczynku i w czasie ruchu.
Dlaczego stopa jest tak podatna na urazy sportowe?
Stopa, choć nie należy do największych części narządu ruchu, potrafi przenosić obciążenia wielokrotnie przekraczające wagę naszego ciała. Na stosunkowo niewielkiej powierzchni koncentrują się ogromne siły – szczególnie w czasie aktywności sportowych. Podatność stopy na urazy wynika z tego, że jest podporą dla tych sił. Właściwie w każdej dyscyplinie sportu stopa pracuje w ogromnym obciążeniu. W takiej sytuacji, wystarczy nawet niewielkie zaburzenie równomierności obciążeń i równowagi w rozłożeniu sił oddziałujących na stopę, aby doszło do urazu. Z tego też powodu kontuzje w obrębie stopy mają specyficzny charakter. W przypadku dyscyplin objętościowych z dużą powtarzalnością oddziaływania podobnych sił – np. w biegach – będą to kontuzje zmęczeniowe. W przypadku gier zespołowych – np. w piłce nożnej lub siatkówce, będą to kontuzje wynikające z przeciążeń, bądź nieprawidłowego kontaktu stopy z podłożem, czyli skręcenia, zwichnięcia i zerwania.
Jakie dyscypliny i aktywności sportowe są najbardziej kontuzjogenne w przypadku stopy i stawu skokowego?
Oczywiście statystyki są różne w poszczególnych dyscyplinach, co w głównej mierze wynika z charakteru ruchu w obrębie stopy i stawu skokowego, który wykonujemy uprawiając dany sport. Każda dyscyplina ma także swoją specyfikę treningową.
Wydaje się, że najbardziej kontuzjogenne są te dyscypliny, w których często wykonuje się podobny ruch. Tutaj na pierwszy plan wysuwają się bieganie i dyscypliny pochodne, którym towarzyszy bardzo charakterystyczna grupa kontuzji – np. złamania zmęczeniowe. Są to bardzo charakterystyczne i rozpowszechnione kontuzje dla tego typu aktywności.
Drugą grupą są dyscypliny sprawnościowe, które wymagają przygotowania technicznego, pewnej bazy treningowej, wiedzy i wytrenowanych zachowań, rutynowych reakcji w poruszaniu się. Można tu wymienić tenis, siatkówkę, sporty walki czy piłkę nożną. Te sporty same w sobie są kontuzjogenne ze względu na specyfikę ruchu, ale przede wszystkim niosą ryzyko odniesienia kontuzji w związku z popełnianymi błędami technicznymi. W tej grupie typowymi pacjentami będą „weekend warriors”, którzy odnoszą kontuzje związane ze skręceniami, zwichnięciami i zerwaniami ścięgien.
Trzecią grupę będą stanowić sporty siłowe i przeciążeniowe. Ich kontuzjogenność wynika nie tylko ze specyfiki tych aktywności ale także z braku należytego przygotowania do ich uprawiania, nieodpowiedniego tryb życia, kwestii związanych z metabolizmem, odżywianiem się, prawidłowym i systematycznym treningiem.
Co wpływa na kontuzjogenność poszczególnych dyscyplin sportowych?
Są dyscypliny, w których trening jest bardzo objętościowy. Triatloniści, biegacze, kolarze spędzają wiele godzin wykonując niemalże identyczne, powtarzalne i monotonne ruchy. Dokładnie jak w maszynach mechanicznych – elementy ruchome ulegają zmęczeniu pod wpływem ciągłej pracy, co prowadzi do ich osłabienia i w efekcie do uszkodzeń. Podobnie w układzie ruchu człowieka, zmęczone i nadwyrężone struktury – kości, ścięgna, więzadła – ulegają zmęczeniowym złamaniom lub zerwaniom.
Zupełnie inaczej wygląda ruch w sportach walki, w tenisie, w grach zespołowych, gdzie mamy do czynienia z dużą zmiennością natężenia siły i kierunków jej oddziaływania w czasie ruchu zawodników. W tego typu dyscyplinach urazy będą nagłe i zazwyczaj gwałtowne – np. zerwania ścięgien i więzadeł oraz skręcenia.
W przypadku gier zespołowych dochodzą czynniki związane z kontaktem bezpośrednim stopy z podłożem i między zawodnikami, których efektem są urazy kinetyczne podobne do urazów, które odnosimy w wypadkach komunikacyjnych.
Oddziaływanie dużych, stałych sił, które mogą prowadzić do przeciążeń, do przekroczenia wytrzymałości kości, stawów i struktur łączących – będzie zawsze czynnikiem sprzyjającym powstaniu kontuzji. Z tego typu urazami spotkamy się przypadku sportów siłowych, ćwiczeń na maszynach lub z użyciem dodatkowych obciążeń.
Duży wpływ na kontuzjogenność poszczególnych dyscyplin mają także nieprawidłowości lub braki w przygotowaniu treningowym. Dotyczy to techniki, wydolności, siły i wytrzymałości. Te parametry można kształtować, doskonalić, wzmacniać – jeśli tego brakuje, stajemy się siłą rzeczy podatniejsi na urazy i kontuzje bez względu na dyscyplinę.
Jakie są najczęstsze kontuzje i urazy sportowe w obrębie stopy i stawu skokowego?
Najczęstszymi kontuzjami i urazami powstałymi w wyniku wzmożonej aktywności ruchowej lub uprawiania sportów są złamania kinetyczne i zmęczeniowe oraz skręcenia stawów i zerwania ścięgien. Urazy te są bardzo zróżnicowane u każdego pacjenta, ale w ujęciu statystycznym to właśnie one stanowią gros przypadków.
Ze względu na umiejscowienie, w którym doszło do złamania w obrębie stopy i stawu skokowego, można wyróżnić:
- złamania kości piętowej – zwykle spowodowane są uderzeniem lub upadkiem z wysokości; uszkodzeniu ulega guz piętowy lub miejsce na wysokości stawu skokowo-piętowego. Uraz objawia się w postaci rozległego siniaka na spodzie stopy, obrzęku pięty i silnego bólu;
- złamania kości skokowej – w tym tzw. kostka snowboardzisty, dochodzi do nich w chwili upadku podczas jazdy na snowboardzie lub rowerze. Złamania te mogą obejmować trzon, szyjkę lub wyrostek tylny kości skokowej;
- złamania kości śródstopia – przyczynami są silne stłuczenia, uderzenia bądź inne urazy mechaniczne. Objawami są trudności lub niemożność chodzenia z powodu silnego bólu i rozległego obrzęku w obrębie całej stopy;
- zmęczeniowe złamania kości śródstopia – są następstwem długotrwałych przeciążeń i sumowania się kolejnych mikrourazów pojedynczych belek kostnych. Jest to jedna z najczęstszych kontuzji biegaczy długodystansowych ale zdarza się także u osób z zaburzeniami metabolizmu kostnego – np. w osteoporozie;
- złamania goleni – jest to cała gama urazów skrętnych, które często wymagają leczenia operacyjnego. Mogą mieć postać łagodną w formie złamania pojedynczej kostki przyśrodkowej lub bocznej, jak również ciężkich i skomplikowanych urazów trójkostkowych – tzw. złamanie trójkostkowe, połączonych z uszkodzeniem więzozrostu piszczelowo-strzałkowego.
Drugą grupą urazów są skręcenia i zerwania ścięgien. Najczęstsze z nich to:
- zerwanie ścięgna Achillesa – zwykle pojawia się niespodziewanie, ponieważ zmiany zapalno-zwyrodnieniowe, które stoją u jego źródła, często przebiegają bezobjawowo. Zerwanie ścięgna Achillesa jest poważną kontuzją, zwykle wymagającą leczenia operacyjnego;
- skręcenie stawu skokowego – nazywane także skręceniem kostki, może obejmować zarówno naciągnięcia, jak i częściowe oraz całkowite zerwanie struktur więzadłowych. Najczęstszymi przyczynami są ruchy, które przekraczają normalny zakres stawu skokowego i podskokowego. W efekcie dochodzi do uszkodzenia torebki stawowej i więzadeł stabilizujących staw (jako pierwsze zazwyczaj pęka więzadło skokowo-strzałkowe przednie). Powtarzalne i nieleczone urazy prowadzą do niestabilność stawu skokowego;
- skręcenie stopy – choć uraz ten dotyczy stawów stopy, w jego wyniku może dojść do uszkodzenia torebki stawowej i więzadeł. Uraz ten objawia się silnym bólem, obrzękiem i stanem zapalnym stopy. W skrajnych przypadkach może doprowadzić do złamania kości śródstopia lub uszkodzenia stawu Lisfranca;
- uszkodzenie ścięgien strzałkowych – uraz mniej rozpowszechniony, ale może wymagać leczenia operacyjnego. Dochodzi do niego w wyniku pojedynczego lub powtarzających się obciążeń. Uszkodzenie ścięgien strzałkowych może przyczynić się do rozerwania całego ścięgna, uszkodzenia troczka ścięgien strzałkowych, stanu zapalnego w obrębie ścięgna i jego pochewki oraz do podłużnych pęknięć. Często uszkodzenie ścięgien mięśni strzałkowych wynika z niestabilności stawu skokowego czyli nieprawidłowo wygojonego skręcenia kostki;
- zapalenie rozcięgna podeszwowego – popularnie określany mianem „ostrogi piętowej”. Nie jest to dolegliwość groźna, ale bardzo dokuczliwa ze względu na bolesność, która w skrajnych przypadkach uniemożliwia chodzenie.
Jak zapobiegać kontuzjom stopy i stawu skokowego?
Jak powiedzieliśmy – sport bez kontuzji jest praktycznie teorią. Sama natura sportu i aktywności fizycznej jako wzmożonego, ponadprzeciętnego ruchu, skazuje nas na ryzyko kontuzji. Czy można się przed nimi uchronić? Oczywiście, że tak. Nawet jeśli nie całkowicie – to w znacznym stopniu możemy zmniejszyć ryzyko urazu. Przede wszystkim poprzez regularność aktywności fizycznej, treningi – najlepiej pod okiem trenera, instruktora lub po konsultacji z fizjoterapeutą biegłym w przygotowaniu sportowym, czy okołosportowym. Wielu z nich jest także trenerami medycznymi i trenerami indywidualnymi – konsultacje z fizjoterapeutą mogą być bezcenne jeśli chodzi o ograniczenie ryzyka kontuzji. Ważną rzeczą jest nauka techniki w określonych dyscyplinach, poprawne postępowanie, dobre nawyki i uważność będą z pewnością czynnikami minimalizującymi ryzyko kontuzji. Rozwaga, wystrzeganie się brawury, pewien spokój i rozsądek, który może i powinien nam towarzyszyć nawet w czasie uprawiania sportu na wysokim poziomie. Jeżeli rywalizacja to zdrowo pojęta. W pewnym stopniu odpowiedni dobór sprzętu jest czynnikiem, który może mieć wpływ na urazowość – dobrymi przykładami mogą być prawidłowy wybór obuwia czy odpowiednie dopasowanie roweru. Wszelkie działania, które wspierają nasz organizm ogólnie, czyli dobra dieta, regularne badania ogólne, wykluczenie schorzeń ustrojowych, przestrzeganie prawidłowej wagi ciała, będą na pewno pozytywnie wpływać na zmniejszenie ryzyka odniesienia kontuzji.
Jak leczyć kontuzje sportowe stóp?
Leczenie kontuzji i urazów sportowych wymaga zrozumienia pacjenta, którego nadrzędną potrzebą i oczekiwaniem będzie powrót – nie tylko do sprawności ogólnej, ale właśnie do tej sportowej. Leczenie to wymaga także zrozumienia wpływu jaki uprawianie określonej dyscypliny sportu może mieć na jednostkowy charakter urazu i sposób w jaki ten uraz będzie się goił po zabiegu. Stopa czy staw skokowy pacjenta uprawiającego biegi na długich dystansach od wielu lat będzie się inaczej zachowywać w procesie leczenia i gojenia niż stopa tenisisty. Leczenie kontuzji i urazów sportowych jest procesem wieloetapowym, w którym uczestniczy więcej niż jeden specjalista. Żeby to leczenie było skuteczne i możliwie krótkotrwałe to każdy z tych specjalistów powinien dobrze rozumieć swoją w nim rolę. Po to, żeby stworzyć rzeczywiście holistyczny, zintegrowany proces, na końcu którego jest odzyskanie sprawności przez pacjenta i jego powrót do uprawiania sportu. Ortopeda jest tylko częścią tego procesu, ważną, niekiedy kluczową ale nie jedyną. W Form, podejmując się leczenia kontuzji, urazów i dolegliwości wynikłych z aktywności fizycznej lub uprawiania określonej dyscypliny sportowej, postępujemy właśnie według tych zasad.